Pierwsze koty za płoty
Jest dość dziwnie wejść drugi raz do tej samej rzeki. Niby tej samej, bo przecież jednak zupełnie innej. Fabryka się trochę zmieniła przez te 7 lat, ja odrobinę dorosłam. No i obcasy noszę wyższe, chociaż podłoga jest tak samo śliska, a to zwiastuje materiał na wpisy 😉 Fajnie jest zobaczyć znajomych, którzy nadal pracują ku … [Read more…]