Bestie nienasycone
Powraca projekt przygotowania śniadania wielkanocnego w pudełku po butach, o którym ostatnio pisałam TUTAJ. I dzisiaj przystępuję do realizacji zamówienia poczynionego przez blondwłosą Niderlandkę lat 4. Przy pomocy google translatora, maszyny deszyfrującej w postaci 4 osób władających niderlandzkim i tak zwanym „wyczuciem matki”, którego nie mam, ale ciągle każą mi się nim kierować… No dobra. … [Read more…]